Elektryka prąd nie tyka – Ile w tym prawdy?
Niektórzy mówią, że elektryka prąd nie tyka. Czy to prawda? Czy to przysłowie zachęca elektryków, aby nie uważali wykonując swoją pracę? Nic z tych rzeczy! W tym artykule wyjaśnimy znaczenie tego przysłowia, a także wymienimy cechy, jakimi powinien odznaczać się dobry elektryk Słupca.
Co to znaczy, że elektryka prąd nie tyka?
Kiedy zatrudniamy elektryka i tłumaczymy mu, co jest do zrobienia, co byśmy chcieli, często sobie żartujemy, że elektryka prąd nie tyka. Jednak najczęściej używamy tego przysłowia w zły sposób. Zwykle chodzi nam o to, że elektrykowi i tak nic się nie stanie, bo przecież jego prąd nie tyka. Tak, jakby prąd wiedział, że pracuje przy nim elektryk i jego akurat nie może kopnąć. Czy to nie jest śmieszne? W takim razie o co dokładnie chodzi w tym przysłowiu? Nie chodzi o to, że elektryk września może przestać uważać. Wręczy przeciwnie. Powiedzenie to mówi nam, że najlepiej polegać na osobie, która zna się na wykonaniu pewnej pracy. I że nie grozi to nieszczęściem. Czyli elektryk nie tyle może czuć się bezpieczny przy prądzie, bo ten „wie”, że nie ma robić mu krzywdy, ale po prostu zna się na wykonywanej pracy, dzięki czemu skuteczni unika zagrożeń.
Jakie cechy musi mieć przyszły elektryk Słupca?
Każda praca wymaga skupienia. Jednak nie w każdej jego brak może wiązać się z tragedią. Niestety praca przy prądzie wymaga dużej koncentracji. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, jak niebezpieczny jest niekontrolowany prąd. Dlatego skupienie to pierwsza cecha. Następnymi są precyzja i dokładność. Jeśli na co dzień robisz różne rzeczy na szybko, byle by było, to nie nadajesz się do tego, by być elektrykiem. Poprowadzenie i podłączenie całej instalacji elektrycznej to zadanie wymagające czasu, przemyślenia i wykonania bez żadnych, nawet najmniejszych błędów. Tym sposobem doszliśmy także do cechy jaką jest cierpliwość. Nierzadko trzeba poprawić, coś, co już zostało założone. Wtedy elektryk Żnin musi się wykazywać kreatywnością.
